poniedziałek, 4 stycznia 2010

KaratataraK


Sprawiedliwość trzeba wypolerować - film powoduje w człowieku dziwne, niskie aczkolwiek denerwujące i stałe napięcie. Monologi Jandy - świetne zdjęcia, muzyka, zabarwienie obrazu, klimat wiosny i te wkuwające się w uszy dźwięki budzącego się lata, te stada roześmianych ptaków ćwierkających wesoło nad nami, te świerszcze, robactwa polne i te tajemnicze, bujające się niepokojąco tataraki. Film ciężki, w 100 % refleksyjny. Denerwuje i gwałci sumienie. Niby niesensacyjny, niewciągający a strasznie uderzający po wszystkim. Po nim czułem się jak po szczerej i niewesołej rozmowie o życiu z ważną osobą.

Andrzej Wajda idzie dalej, tworząc wielowymiarową opowieść o miłości, która przychodzi za późno, i o śmierci, która zawsze przychodzi za wcześnie.
filmpolski.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dodaliście komentarz - Niesforni jesteście !