Koncertowo, koncertowo ... W całym jesienno-zimowym gnoju aury, jest rzecz która pozwala przetrwać, przezimować, jest światłoterapią. To muzykoterapia (z alku i bez). Najlepiej w wydaniu koncertowym. Sporo już się na tym poletku we wrześniu wydarzyło a będzie jeszcze więcej. Najbliższe plany, z takich większych, zaplanowanych eventów (jak ma ktoś ochotę to pisać, pojedziemy razem):
- 16.10 (piątek) Lao Che w Młynie i/lub Nagły Atak Spawacza w Lokomotywie
- 23.10 (piątek) Coma w Eskulapie
- 15.11 (niedziela) Gaba Kulka & Dick4Dick & Czechu Śpiewa w Eskulapie
W trakcie organizacji i naganiania są jeszcze Kult (Arena), Woody Alien (Kisielice).
Do tego marzę o występie DAGADANA, to trzeba koniecznie w tym roku zorganizować!
wtorek, 29 września 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dodaliście komentarz - Niesforni jesteście !